Działacze Nowej Lewicy pokłócili się o wybór współprzewodniczącego zielonogórskiej struktury. Obrady przerwano, ale władze wybrano. Część działaczy poddaje jednak w wąptliwość legalność wyboru.
Współprzewodniczącym ze strony dawnego SLD miał zostać Radosław Brodzik, drugim osoba z Wiosny. Jednak środowisko Wiosny nie dotrzymało umowy i w rezultacie na współprzewodniczącą wybrano Jolantę Danielak (dawne SLD).
Tomasz Nesterowicz,w współprzewodniczący Nowej Lewicy w Lubuskiem w internecie skomentował wybór słowami: „Niestety, nie jest to prawda. Wybory zostały zawieszone przez Pełnomocnika. Do tematu wrócimy”.
Członkowie byłego SLD nie chcieli komentować sytuacji. Do tematu odniósł się tylko Tomasz Wontor, ostatni leganie wybrany przewodniczący partii w Zielonej Górze:
Do zarządu wybrano również Claudię Karwicką z Wiosny (współprzewodnicząca), a na sekretarza powołano Jolantę Winkler.
Więcej na ten temat można przeczytać także na stronach internetowych „Gazety Lubuskiej”.
